Info
Ten blog rowerowy prowadzi VSV83 z miasteczka Tomaszów Mazowiecki. Mam przejechane 62675.08 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.96 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 44050 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2017, Maj25 - 0
- 2017, Kwiecień10 - 0
- 2017, Marzec16 - 0
- 2017, Luty1 - 0
- 2016, Listopad12 - 0
- 2016, Październik9 - 0
- 2016, Wrzesień3 - 0
- 2016, Sierpień29 - 0
- 2016, Lipiec20 - 0
- 2016, Czerwiec25 - 0
- 2016, Maj30 - 0
- 2016, Kwiecień9 - 0
- 2016, Marzec15 - 0
- 2016, Luty5 - 0
- 2016, Styczeń2 - 0
- 2015, Grudzień17 - 0
- 2015, Listopad7 - 1
- 2015, Październik12 - 2
- 2015, Wrzesień25 - 5
- 2015, Sierpień40 - 0
- 2015, Lipiec31 - 3
- 2015, Czerwiec22 - 6
- 2015, Maj20 - 0
- 2015, Kwiecień15 - 2
- 2015, Marzec19 - 0
- 2015, Luty5 - 0
- 2015, Styczeń6 - 5
- 2014, Grudzień6 - 0
- 2014, Listopad13 - 0
- 2014, Październik10 - 4
- 2014, Wrzesień13 - 3
- 2014, Sierpień29 - 11
- 2014, Lipiec23 - 4
- 2014, Czerwiec26 - 23
- 2014, Maj24 - 11
- 2013, Grudzień1 - 4
- 2013, Wrzesień1 - 6
- 2013, Czerwiec31 - 33
- 2013, Maj25 - 6
- 2013, Kwiecień22 - 38
- 2013, Marzec3 - 39
- 2013, Styczeń2 - 10
- 2012, Grudzień13 - 62
- 2012, Listopad26 - 38
- 2012, Październik32 - 45
- 2012, Wrzesień34 - 50
- 2012, Sierpień36 - 40
- 2012, Lipiec33 - 50
- 2012, Czerwiec31 - 21
- 2012, Maj27 - 22
- 2012, Kwiecień26 - 59
- 2012, Marzec31 - 48
- 2012, Luty1 - 3
- 2012, Styczeń1 - 4
- 2011, Grudzień21 - 18
- 2011, Listopad29 - 13
- 2011, Październik27 - 56
- 2011, Wrzesień30 - 32
- 2011, Sierpień21 - 56
- 2011, Marzec6 - 64
- 2011, Luty1 - 3
- 2010, Grudzień2 - 7
- 2010, Listopad17 - 25
- 2010, Październik32 - 34
- 2010, Wrzesień17 - 17
- 2010, Sierpień7 - 24
- 2010, Lipiec13 - 19
- 2010, Czerwiec6 - 4
- 2010, Maj3 - 8
- 2010, Kwiecień10 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2009, Listopad3 - 8
- 2009, Październik4 - 14
- 2009, Wrzesień6 - 6
- DST 66.83km
- Czas 02:25
- VAVG 27.65km/h
- VMAX 48.90km/h
- Temperatura 34.0°C
- Sprzęt DEMA VENTTO
- Aktywność Jazda na rowerze
Zmęczenie czy kres sezonu???
Niedziela, 15 sierpnia 2010 · dodano: 15.08.2010 | Komentarze 4
Skrótami na Sławno.
Od zeszłego tygodnia coś niedobrego dzieje się ze mną.Czuję się jak siedemdziesięciolatek.Brakuje mi siły,nogi nie podają tak jak trzeba a pokonanie jakiejkolwiek górki zaczęło sprawiać mi trudność.Być może to wina ciężkiego tygodnia w pracy albo rzeczywiście to już kres mych możliwości???Mam nadzieję,że to fatalne samopoczucie minie.Tak czy owak na jakiś czas robię przerwę z wycieczkami rowerowymi choć nie oznacza to,że się rozstaję z dwoma kółkami.
I dwie fotki z życia miasta."Z życia Tomaszowa"---rozbiórka wieży ciśnień na Placu Kopernika
© VSV83"Z życia Tomaszowa"---Rozbiórka wieży ciśnień na Placu Kopernika
© VSV83
Kategoria Trening
Komentarze
badas | 06:33 poniedziałek, 16 sierpnia 2010 | linkuj
A ja proponuję wręcz odwrotne rozwiązanie niż radek3131. Znajdź jakichś troche za mocnych dla Ciebie szosowców i przejedź im na kole kilkanaście kilometrów. Przepalisz mięśnie, wpadniesz pare razy w strefe beztlenową, będziesz się dławić i dusić a mięśnie będą płonąć jakby Cię żelazem z ognia wyjętym przypalali. Tylko nie zgub koła za wcześnie, bo terapia się nie uda. Po wszystkim mały rozjazd i tym sposobem w 40-50km jesteś wyleczony. Myślę, że sauna też by mogła pomóc, ale tego jeszcze nie próbowałem na zamulistą jazde stosować.
fotoaparatka | 12:07 niedziela, 15 sierpnia 2010 | linkuj
Ja mam tak od początku sierpnia i jakoś mnie nie chce puścić. Kompletny bark sił i chęci do pedałowania.
radek3131 | 11:58 niedziela, 15 sierpnia 2010 | linkuj
Zrób parę luźniejszych jazd np. 30-40km z niewygórowaną prędkością a odpoczniesz. U mnie zawsze działa. :)
Komentuj