Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi VSV83 z miasteczka Tomaszów Mazowiecki. Mam przejechane 62675.08 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 44050 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy VSV83.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2011

Dystans całkowity:951.77 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:51:07
Średnia prędkość:18.62 km/h
Maksymalna prędkość:37.70 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:45.32 km i 2h 26m
Więcej statystyk
  • DST 60.98km
  • Czas 03:13
  • VAVG 18.96km/h
  • VMAX 33.30km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

EPILOG A.D.2011

Sobota, 31 grudnia 2011 · dodano: 31.12.2011 | Komentarze 7

Trasa:
Tomaszów Maz-Spała-okolice Lubochni-Spała-Tomaszów Maz

W ostatnim dniu roku pokręciłem się trochę po okolicach Spały.I nawet znalazłem 12 km niezłego asfaltu przez piękny las dochodzącego aż za Lubochnię.Droga pełni funkcję drogi pożarowej,więc na całej długości jest zakaz wjazdu dla samochodów.Będzie gdzie jeździć szosówką w przyszłym sezonie.


PODSUMOWANIE ROKU
Dziwny to był rok.
Pomimo efektywnej końcówki sezonu nie zaliczę do udanych.Powód znany,wypadek na Górze Kamieńsk na samym początku.

Początek podjazdu na Górę Kamieńsk © VSV83
Miejsce wypadku © VSV83

Skutki:złamana prawa ręka z przemieszczeniami kości,dwie operacje,masa bólu i cierpienia.W życiu nic podobnego mi się nie przytrafiło,w dodatku na samym początku sezonu rowerowego.Z początku mnie cała ta sytuacja nieco załamała i to dosłownie.Wszystko,co dotychczas było wrzucone na BS chciałem potraktować jednym klawiszem "delete" ale coś mnie powstrzymało.Wszak trudno jest mi zmienić swe nawyki i całkowicie wymazać rower ze swojego życia po 12 latach takiej "prawdziwej jazdy".
Na rower wracam po 146 dniach przerwy 7 sierpnia.Początki trudne,po godzinie jazdy ręka zaczyna boleć więc kierownicę trzymam tylko lewą.W dodatku cieszy mnie fakt,iż trwają prace porządkowe przy torowisku do Spały.
Tory już gotowe © VSV83
Myślałem,że po 22 latach przerwy pojedziemy pociągiem do Spały.NIE POJECHALIŚMY,postarali się o to nasi kochani urzędnicy,nie mogąc dojść do porozumienia z PLK,w dodatku żaden przewoźnik nie był zainteresowany przewozami.
Pod koniec sierpnia do siebie zaprasza mnie Adam,więc kilka dni spędzam w Stąporkowie.Góry Świętokrzyskie,masa zjazdów i podjazdów,kręcimy nieco z Adamem i Michałem,w tym po jednej z trudniejszych tras w świętokrzyskim,a mianowicie iście górskiej drodze z Samsonowa-Ciągłe na Odrowąż,nieco mi wstyd ale nie daję im rady zostając "w tyle"
Samsonów-Ciągłe,zaczynamy powrót © VSV83
Panorama z Odrowąża © VSV83
Podjazd pod Modrzewinę © VSV83
Dworzec PKP Stąporków © VSV83
Rezerwat Skałki Piekło pod Niekłaniem © VSV83

Wrzesień przypomniał mi stare dobre czasy,kiedy była szkoła a życie płynęło beztrosko i można było jeździć.2884 km w miesiącu mówią same za siebie.Odwiedziłem rowerem kilka fajnych miast i miejscowości
W Puławach © VSV83
W Kluczborku © VSV83
W Praszcze © VSV83
Klimaty dożynkowe w Praszce © VSV83
W Solcu nad Wisłą © VSV83
W Kraśniku © VSV83
W Raju też byłem rowerem...... © VSV83
W Bałtowie © VSV83
W Dobrzyniu nad Wisłą © VSV83
W Lidzbarku © VSV83

W październiku z łaski musiałem wybrać urlop,więc mając coś do załatwienia we Wrocławiu zabrałem ze sobą rower.Spędziłem tam 8 dni a to dzięki temu iż przygarnął mnie mój wrocławski kompan od dwóch kółek.Zjechałem całe miasto i to dosłownie zaliczając wszyskie czynne i mieczynne stacje kolejowe,wyszło ponad 500 km po Wrocławiu i okolicy.
Wrocław,ulica Miernicza © VSV83

Sezon szosowy,podobnie jak w ubiegłym roku zakończyłem jednodniowym wypadem w świętokrzyskie.
W Malmurzynie © VSV83
Końcowy odcinek stromego podjazdu w Malmurzynie © VSV83
Potem,już kręciłem się tylko "wokół domu"jeśli tak można powiedzieć,no i w pracy.


Tak upłynął zupełnie nieudany rok rowerowy.Duże podziękowania dla Adama z Piaseczna i Kuby z Wrocławia,którzy włożyli duży wkład w to,bym "coś" zobaczył w tym roku.Dzięki za zaproszenia,darmowe noclegi i tak w ogóle za wszystko.
Cel na 2012 rok jest tylko jeden,prosty a zarazem bardzo trudny:
NIE ZROBIĆ SOBIE ŻADNEJ KRZYWDY NA ROWERZE I NIE ULEC ŻADNEMU WYPADKOWI,RESZTA JEST UMOWNA I PRZYJDZIE Z CZASEM
Kto zna mnie osobiście,wie,że nie ganiam za kilometrami a wrażeniami więc w nadchodzącym Nowym Roku życzę wszystkim samych najlepszych wrażeń z jazdy rowerem,a tym co się ścigają aby jak najczęściej przekraczali linię mety jako pierwsi oraz aby jak najczęściej stawali na pudle.

A.D.2011




  • DST 52.36km
  • Czas 02:55
  • VAVG 17.95km/h
  • VMAX 37.70km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Codzienność<116>29 12 11

Czwartek, 29 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 0

Ostatnia "Codzienność"w tym roku.Do południa w lekkiej mżawce.

Wzburzony Zalew Sulejowski © VSV83




  • DST 27.66km
  • Czas 01:26
  • VAVG 19.30km/h
  • VMAX 28.70km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Codzienność<115>28 12 11

Środa, 28 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 0

Po drodze odwiedziłem szopkę bożonarodzeniową z żywymi zwierzakami na Spalskiej.

"Żywa" szopka na Spalskiej © VSV83
Szopkowe zwierzaki © VSV83
Szopkowe zwierzaki © VSV83
Szopkowe zwierzaki © VSV83
Szopkowe zwierzaki © VSV83
Szopkowe zwierzaki © VSV83




  • DST 28.71km
  • Czas 01:37
  • VAVG 17.76km/h
  • VMAX 30.90km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Codzienność<114>27 12 11

Wtorek, 27 grudnia 2011 · dodano: 29.12.2011 | Komentarze 0

Całe święta "przechorowałem" i to dosłownie leżąc w łóżku i popijając Fervex za Fervexem.Grunt,że trochę pomogło.
Co do dnia dzisiejszego to udało mi się zagadać na dworcu z maszynistą FPL-a,który przywiózł kruszywo pod budowę S-8.Poza tym ciepło,byle tak dalej.

Skład FPL z kruszywem pod budowę S-8 © VSV83




  • DST 37.94km
  • Czas 02:17
  • VAVG 16.62km/h
  • VMAX 30.30km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Codzienność<113>22 12 11

Czwartek, 22 grudnia 2011 · dodano: 22.12.2011 | Komentarze 0

Wczoraj również jeździłem,jednak wpisu nie będzie.Powód jest prosty:zapomniałem zabrać licznik ze sobą.Na oko zaś nie wpisuję.
Podobnie jak wczoraj,dziś również zimno,jazda wyłącznie "musowa".

Zimowy klimacik © VSV83




  • DST 19.14km
  • Czas 01:06
  • VAVG 17.40km/h
  • VMAX 30.30km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Codzienność<112>20 12 11

Wtorek, 20 grudnia 2011 · dodano: 20.12.2011 | Komentarze 0

Rano nieźle przymroziło,nieco zmarzłem ale grunt,że nadal "sucho".

Drewniany,zabytkowy kościół Św.Marcina w Białobrzegach © VSV83




  • DST 48.61km
  • Czas 02:47
  • VAVG 17.46km/h
  • VMAX 30.80km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Codzienność<111>19 12 11

Poniedziałek, 19 grudnia 2011 · dodano: 20.12.2011 | Komentarze 0

To był bardzo dobry,fuksiarski dzień z trzech powodów:
-było ładnie na dworze
-w końcu przyskrzyniłem pracujące na Kopalni Biała Góra obydwie "stonki"
-i w końcu przekroczyłem 8 tysięcy km w nieco ponad 4 miesiące,odkąd wsiadłem na rower po feralnym,marcowym wypadku.
WIĘCEJ TAKICH UDANYCH DNI.

Dymiąca "łaciata" SM 42 2501 pracująca na Kopalni Biała Góra © VSV83
SM 42 2614 na bocznicy na Białej Górze © VSV83




  • DST 53.34km
  • Czas 03:06
  • VAVG 17.21km/h
  • VMAX 33.30km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Codzienność<110>15 12 11

Czwartek, 15 grudnia 2011 · dodano: 15.12.2011 | Komentarze 1

Całkiem ładny dzień.Przejeżdżając obok dworca kolejowego zauważyłem,że wycięto dwie całkiem pokaźne choinki z pobliskiego skwerku,przez co sam dworcowy budynek "przejrzał".Poza tym "stara bida".

Dworzec PKP w Tom-Maz. © VSV83




  • DST 20.21km
  • Czas 01:09
  • VAVG 17.57km/h
  • VMAX 27.60km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Codzienność<109>14 12 11

Środa, 14 grudnia 2011 · dodano: 14.12.2011 | Komentarze 0

Pomimo dzisiejszego ciepła tak jakoś leniwie mi się jeździło.




  • DST 9.02km
  • Czas 00:27
  • VAVG 20.04km/h
  • VMAX 35.50km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Bianchi
  • Aktywność Jazda na rowerze

Uczcić rocznicę.

Wtorek, 13 grudnia 2011 · dodano: 13.12.2011 | Komentarze 2

Każdy kto mnie zna osobiście,wie,ze bliskie memu sercu były i są ideały "S".
Skoczyłem więc sobie wieczorkiem na mszę do kościoła w 30 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego.
Wrzucam jeszcze zapomniany,ponadczasowy utwór Felicjana Andrzejczaka powstały w tamtych czasach...
.