Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi VSV83 z miasteczka Tomaszów Mazowiecki. Mam przejechane 62675.08 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 44050 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy VSV83.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 43.82km
  • Czas 01:59
  • VAVG 22.09km/h
  • VMAX 50.23km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt DEMA VENTTO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Majówka na Wschodzie 2013(dzień 6)-Rysa na szkle

Piątek, 26 kwietnia 2013 · dodano: 08.05.2013 | Komentarze 2

Trasa:
Sejny-Szypliszki-Puńsk-Trakiszki-{pociąg}-Warszawa(i po)

Pod silny wiatr na odcinku Sejny-Szypliszki

Są w życiu takie dni,kiedy trzeba podjąć jakąś trudną,lecz słuszną i racjonalną decyzję.I z takim właśnie dniem przyszło mi się zmierzyć podczas szóstego dnia wyprawy.Ale po kolei.

Wstaję o 5:00.Już od rana mam serdecznie wszystkiego dość.Kryzys i to dosłownie.Po 6 oglądam sobie Kawę i Herbatę,w której jest obszerna relacja z Wolsztyna w przede dniu XX Jubileuszowej Parady Parowozów.O 7:30 schodzę do pobliskiej restauracji na śniadanie,które zamówiłem sobie wczoraj wieczorem.Nie miałem bowiem ochoty biegać po sklepach,a potem wieźć ze sobą pół prowiantu.Plan na dziś był prosty,dojechać do Gołdapi,ale pod warunkiem,że nie będzie mi wiało prosto w twarz.Po śniadaniu wychodzę tylko na moment na pobliska pocztę wysłać kartki do znajomych i o 8:30 wyjeżdżam z Sejn w kierunku Gołdapi.Już początkowe km uświadomiły mi,że dojść tej jazdy pod wiatr.No ileż można do k...y nędzy.O 10 dojeżdżam do Szypliszek i po kwadransie namysłu podejmuję trudną ale słuszną decyzję o skróceniu wyprawy.Innymi słowy "pękłem" ale kryzysy to w końcu rzecz ludzka.Przez Puńsk docieram do Trakiszek,gdzie na tamtejszej stacji kolejowej ponad cztery godziny czekam na pociąg z Sestokai do Warszawy Centralnej.Wiatr wiał bardzo mocno,a ja nie miałem ochoty na nic.Z jednej strony było mi niezmiernie szkoda wracać,ale z drugiej strony nienawidzę robić czegoś na siłę.O 15 wsiadam do TLK Hańcza.Pociąg nawet nie zdążył ruszyć a ja już zostałem zrewidowany przez Straż Graniczną,ale to normalna sprawa w pociągach transgranicznych.Przez Suwałki,Augustów i Białystok o 21:15 docieram do Warszawy Centralnej,gdzie na noc przygarnia mnie Mateusz.Ciekawostką jest to,że kiedy wysiadam z pociągu w stolicy poczuwam "uderzenie ciepła"Jest ponad 20 stopni,W Trakiszkach było ledwie 12,ale wiatr potęgował odczucie chłodu...

Podsumowując ten dzień to dawno nie naszedł mnie taki wielki kryzys.I choć nie padało to pokonała mnie pogoda.Decyzja o powrocie podjęta z trudem,ale jej słuszności nie kwestionuję...

Konsulat Litewski w Sejnach © VSV83
Ładny leśny odcinek drogi na Szypliszki © VSV83
Wiadukt kolejowy na linii nr 51 Suwałki-Trakiszki © VSV83
Krajowa 8 w Szypliszkach © VSV83
Kościół w Puńsku © VSV83
W Trakiszkach © VSV83
Dawny budynek dworca w Trakiszkach © VSV83
Dworzec kolejowy w Trakiszkach © VSV83
Widok na stacje kolejową w Trakiszkach © VSV83
SU45-161 z pociągiem TLK Hańcza wjeżdża na stację w Trakiszkach © VSV83
Dema podróże w iście komfortowym stylu © VSV83
SM42-225 na stacji Sokółka © VSV83
Kolejka tirów na granicę w Kuźnicy sięga aż za Sokółkę © VSV83
SU45-161 luzem na stacji w Białymstoku © VSV83
ST44-172 wyrusza z pokaźnym składem eaos-ów ze stacji Białystok © VSV83
SM42-299 na stacji w Białymstoku © VSV83
Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego w Łapach © VSV83
Pałac Kultury i Nauki w Warszawie © VSV83


Kategoria Dalsze wyprawy



Komentarze
VSV83
| 06:34 sobota, 11 maja 2013 | linkuj Grzesiu###No staram się,ale w tym roku to mi wyjątkowo nie wyszła ta majówka...
Swiety
| 11:50 piątek, 10 maja 2013 | linkuj Jak już gdzieś ruszysz, to te Twoje wyprawy iście epickie :) Genialnie spędziłeś majówkę
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa kapot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]