Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi VSV83 z miasteczka Tomaszów Mazowiecki. Mam przejechane 62675.08 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 44050 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy VSV83.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 88.85km
  • Czas 03:06
  • VAVG 28.66km/h
  • VMAX 70.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt DEMA VENTTO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Raport z wielkiej wody w Tomaszowie i w okolicy.

Sobota, 22 maja 2010 · dodano: 22.05.2010 | Komentarze 3

Padający nieustannie deszcz sprawił że nie ruszałem się przez 3 tygodnie.Dziś wybrałem się sprawdzić jaka panuje sytuacja na Pilicy i na Zalewie z którego już 3 dzień dokonywane są ponadnormatywne zrzuty wody.Osobiście pierwszy raz w życiu widziałem wszystkie otwarte śluzy na zaporze.Pilica konsekwentnie podtapia najniżej położone tereny ale powodzi jako takiej nie ma.Poziom wody szczególnie można zauważyć na OSiR-ze a pod mostem"żelaznym"suchą nogą raczej się nie przejdzie.Pozostaje jedynie strach i niepewność mieszkańców Brzustówki i Ludwikowa,czyli dzielnic położonych przy samej rzece.Mam nadzieję ,że będzie dobrze.Jutro wybiorę się do Przygłowa i na Sulejów obadać sytuację.

V max uzyskane podczas zjazdu z Góry Sławno,na pewno idzie tam wycisnąć więcej.

Zrzut wody do Pilicy z Zalewu Sulejowskiego © VSV83
Wzburzona Pilica © VSV83
Widok na Pilicę z mostu na Brzustówce © VSV83
Przystań na OSiR-ze © VSV83
Rozlewisko Pilicy przy moście"żelaznym" © VSV83





Komentarze
skibabike
| 08:19 sobota, 19 czerwca 2010 | linkuj Też miałem wybrać się na tamę obadać sytuację . Dobrze , że u Ciebie mogę sobie popatrzeć .
VSV83
| 03:34 wtorek, 25 maja 2010 | linkuj No,faktycznie dużo to nie nakręciłeś w tym roku a więc szybkiego powrotu do zdrówka i na rower.Co do wielkiej wody to nie było u nas tak tragicznie.Niestety, w kraju wielka woda wyrządziła wielkie spustoszenie i zabrała ludziom dorobek całego życia.Miałem okazję w zeszłym roku na własne oczy oglądać jakie ogromne spustoszenie wyrządziła Biała Lądecka w Kotlinie Kłodzkiej.Tak więc oby pogoda szybko się poprawiła i wszystko będzie ok.
glabek94
| 17:22 poniedziałek, 24 maja 2010 | linkuj Taką eskapadę zrobić chciałem sam, ale z roweru jestem wyłączony do połowy czerwca.
Woda to żywioł, i tak u nas nie jest najgorzej, a w porównaniu z województwami południowymi jest bardzo dobrze. Miejmy nadzieję, że się nie pogorszy. Teraz to już powinno być raczej tylko lepiej.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa atorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]